Nowy mural nawiązujący do miejskich tradycji winiarskich!

0
fot. Bartosz Mirosławski UM
Artyści Jakub Bitka i Łukasz Chwałek stworzyli mural w parku przemysłowym w Nowym Kisielinie. Jest dobrze widoczny z drogi. W nieoczywistym miejscu pojawiło się trochę koloru. Praca nawiązuje do miejskich tradycji winiarskich.

 

To był zwykły szary silos. Doskonale wpisywał się w stereotypy strefy przemysłowej. Firma Accolade, która jest gospodarzem terenu, postanowiła zasiać trochę zamętu i wynajęła graficiarzy. – Misją naszego programu Accolade Industrial Art jest wprowadzenie sztuki do przestrzeni przemysłowych – tłumaczy Dana Kryńska, szefowa marketingu i PR w Accolade.

Firma zaczęła od muralu w Białymstoku, później rozszerzyła działania na inne miasta w Polsce, w tym Zieloną Górę. Lada moment rusza z pracami w czeskim Brnie.

– Chcemy tworzyć miejsca przyjazne ludziom i rozpowszechniać sztukę w nieoczywistych miejscach – mówi Małgorzata Więcko, dyrektor asset managment w Accolade.

W Zielonej Górze wybór padł na wariacje na temat tradycji winiarskich miasta – motywy kiści winogron i liści. – To naturalne kształty, które w projekcie postanowiliśmy uzupełnić sześcianami. Ich forma jest zbliżona do paczek składowanych w magazynach – wyjaśnia Ł. Chwałek.

Artyści zużyli 150 farb w sprayu i wykorzystali około 40 kolorów. Przy okazji udzielili korepetycji. To, jak działają, mieli okazję zobaczyć studenci architektury i urbanistyki UZ. Pod okiem profesjonalistów – Bitki i Chwałka wzięli udział w warsztatach.

Graficiarze zawsze zarzekają się, że gdy słupki rtęci lecą w dół, przerywają sezon pracy na dworze. Tym razem było inaczej. Na rusztowaniu, na którym pracowali, codziennie mierzyli się z wiatrem i chłodem. Sytuacji nie sprzyjał zmrok, który o tej porze roku zapada już około 16.00. Ostatecznie dali radę. Uwinęli się w trzy tygodnie. Zdążyli tuż przed pierwszymi mrozami.

– Artyści to twardziele – śmieje się J. Bitka.

Efekty pracy twórczej można z łatwością dostrzec z ulicy przejeżdżając przez strefę przemysłową w Nowym Kisielinie.

fot. Bartosz Mirosławski UM

ah
PODZIEL SIĘ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ