Natalia Kukulska, to jedna z tych artystek polskiej sceny muzycznej, o której śmiało można powiedzieć, że po prostu urodziła się żeby śpiewać. Dodatkowo miało to szczęście, że jej rodzice byli doskonałymi muzykami, tym samy od najmłodszych lat po prostu chłonęła życie artystyczne. I to widać w każdym jej utworzy i scenicznym występie.

Nie inaczej było oczywiście na zielonogórskiej, gwiazdorskiej scenie winobraniowej, mimo że nie da się ukryć, że artystka miała meteorologicznego pech, bo tuż przed koncertem padał rzęsisty deszcz. Na szczęście najwierniejsi fani nie zawiedli, a artystka tradycyjnie pokazała, że wie jak zadowolić każdą publikę. Dynamicznie, muzycznie i przede wszystkim artystycznie – tak w największym uogólnieniu należałoby określić, to co wydarzyło się na kolejnym koncercie Dni Zielonej Góry.

 

PODZIEL SIĘ

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ