Winobraniowy Mityng Lekkoatletyczny ma wieloletnią tradycję. Przed laty miał też prestiż i wielkie sławy na starcie. Na stadionie przy ul. Sulechowskiej występowali przy kilku tysiącach kibiców m.in. Irena Szewińska, Jacek Wszoła czy Tadeusz Ślusarski. Dziś startuje w nim setka młodych zawodników, oprócz przedstawicieli zielonogórskich klubów także lekkoatleci z Nowej Soli, Jeleniej Góry i Głogowa. Zmaganiom przyglądali się prezydent Marcin Pabierowski i wiceprezydent Paweł Tonder.
Gospodarski obchód obiektu przy ul. Sulechowskiej odbywał się w towarzystwie wiceprezesa Lubuskiego Związku Lekkiej Atletyki Andrzeja Szczesnego. – Porozmawialiśmy z trenerami i posłuchaliśmy ich oczekiwań. Tu trenuje dużo młodych ludzi, którzy potrzebują infrastruktury. Miejmy nadzieję, że wyremontowany obiekt otworzy miasto na lekką atletykę – powiedział prezydent M. Pabierowski.
Uwag od przedstawicieli królowej sportu było sporo, bo obiekt na dziś nie pozwala na organizację zawodów lekkoatletycznych o stawkę. Włodarze miasta chcą, aby po modernizacji stadion otrzymał od Polskiego Związku Lekkiej Atletyki trzecią kategorię. – Żeby było osiem torów i infrastruktura dostosowana do rozgrywania nawet mityngów o charakterze międzynarodowym. Za 2-3 lata taki Mityng Winobraniowy mógłby się – mam nadzieję – odbyć już na nowoczesnym obiekcie i być może z międzynarodową obsadą – powiedział wiceprezydent P. Tonder.
UM / Fot. Marcin Krzywicki UM