W tym roku bez Grand Prix. Komisja nie wyłoniła zwycięzcy w konkursie na plakat winobraniowy. Większość artystów nie spełniła założeń formalnych. Przyznano tylko jedno wyróżnienie za walory estetyczne.
W konkursie wzięły udział 22 plakaty z całej Polski. Zgodnie z regulaminem miały nawiązywać do winiarskich tradycji Zielonej Góry w kontekście jubileuszu 800-lecia powstania miasta i 700-lecia uzyskania praw miejskich. Motyw okrągłej rocznicy pominęło większość uczestników. Pięcioosobowa komisja, która próbowała wyłonić zwycięzcę obradowała długo, ale bezskutecznie. Prace prezentowały niski poziom artystyczny, były wtórne, zdarzały się niedbałe. – Poprzednimi laty nadsyłano nawet 80 prac, było w czym wybierać – komentuje Mariusz Kowalski, juror konkursu.
W tym roku, nie dość, że prac jest cztery razy mniej, to na dodatek większość nie spełnia założeń formalnych. Dotychczas, oprócz Grand Prix, komisja przyznawała jeszcze dwa wyróżnienia. Tym razem została wyróżniona tylko jedna praca. Autorką dostrzeżonego przez komisję plakatu (który również pomija wątek jubileuszu) jest Anna Janczura, studentka grafiki w Krakowie.
Zielonogórzanie, zgodnie z tradycją, wszystkie plakaty konkursowe będą mogli oglądać w galerii Pro Arte przy ul. Stary Rynek 2-3 podczas Winobrania, czyli od 3 do 10 września.
(ah)