Kiedyś młode bożyszcze nastolatek i nastolatków, dzisiaj muzyk z imponującym stażem i przebojami, które od dziesiątek lat śpiewają Polacy.

Papa D czyli Paweł Stasiak, znany ze święcącej sceniczne triumfy formacji Papa Dance, na winobraniowej scenie zrobił po prostu swoje. Rozgrzał publiczność, namówił do wspólnej zabawy, zaserwował dużą dawkę muzyki, przy której doskonale mogli bawić się wszyscy, bez względu na wiek. Tłumy pod scena pokazały najdobitniej, że był to trafiony wybór, gwarantujący świetną zabawę.

Foto: Paweł Stawarz.

PODZIEL SIĘ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ