„Niesamowity. Wzruszający. Wyjątkowy” – to tylko niektóre ze słów jakie można było usłyszeć wśród publiczności, która wczoraj dosłownie napawała się tym co działo się wieczorem na scenie przy placu teatralnym. Mateusz Krautwurst zaserwował winobraniowej publiczności całą feerię muzycznych i wokalnych barw.

Jazz, funk, pop to style muzyczne, które preferuje na swoich koncertach Matusz, ale oczywiście nie zamyka się w nich. Eksperymentuje dźwiękiem. Tworzy niesamowitą muzyczną aurę która dosłownie spowija publiczność, prezentując przy tym swój kunszt muzyczny i wokalny. Jak przystało na absolwenta Jazzu i Muzyki Estradowej, jego występy są perfekcyjnie zaplanowane, a całość spójna pod każdym względem. To nie był tylko koncert. To było muzyczne wydarzenie!

Fot.: Igor Skrzyczewski

PODZIEL SIĘ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ